Piątego czerwca Clement Meric został brutalnie pobity przez
faszystów, zmarł następnego dnia w szpitalu w wyniku odniesionych ran.
Miał 18 lat. Kilka dni temu na skłocie Od:zysk zawisł transparent
upamiętniający jego śmierć z hasłem „Zamiast minuty ciszy, całe życie w
walce” w języku polskim i francuskim.
Śmierć młodego antyfaszysty
jest dla nas jedynie kolejnym sygnałem do czego prowadzi ideologia
skrajnie prawicowych bojówek. Logiczną konsekwencją wyznawanych przez
nie poglądów przesyconych nacjonalizmem, rasizmem i ksenofobiom, jest
fizyczna eliminacja ich przeciwników.
Obecnie śmierć Clementa próbuje się umniejszyć, sugerując, że była
wynikiem upadku – jest to sprzeczne z wynikami sekcji zwłok ujawnionym
przez rodzinę Clementa – lub usprawiedliwiając śmierć młodego
antyfaszysty jego zaangażowaniem w opór wobec terroru bojówek
neofaszystowskich. Clement był członkiem Akcji Antyfaszystowskiej, uczestniczył w
większości manifestacji, także w tych na rzecz prawa do małżeństw
homoseksualnych oraz przeciwko działaniom grup nacjonalistycznych i
neofaszystowskich.
Przybliżmy nieco kontekst wydarzeń tej zimy we
Francji. W momencie gdy rząd francuski zaproponował prawo zezwalające
na małżeństwa homoseksualne i adopcję dzieci przez pary o tej samej
płci, kraj nawiedziła fala homofobii, z manifestacjami mobilizującymi do
300.000 ludzi domagających się obalenia tego prawa. Jest oczywistym, że
to grupy neofaszystowskie takie jak JNR1, GUD2, czy JN3,
wypełniają radykalną niszę w tym ruchu, czego wynikiem są masywne
konfrontacje z policją czy płonące barykady ostatnio widziane w Paryżu i
nie tylko.
Gdy prawo zezwalające na małżeństwo homoseksualne i
adopcje dzieci weszło w życie kilka tygodni temu, skrajna prawica
rozpoczęła „francuską wiosnę”, nazwaną tak na wzór rewolucji z krajów
arabskich z poprzednich lat. Z drugiej strony, ugrupowania
antyfaszystowskie (do których należał Clement Meric) organizują się
próbując stawiać czoło tej rosnącej sile nacjonalistów.
W tej
chwili rząd delegalizuje te grupy ekstremistów, które podsycają gniew i w
których działania wydają się nie mieć granic. Od kilku miesięcy mnożą
się arbitralne aresztowania. Rząd nie waha się zaadoptować najbardziej
irracjonalnego w tym momencie dyskursu – z jednej strony obwiniając
neonazistów za ich zachowanie, ale pozwalając im przy tym protestować
(często nielegalnie) i represjonując za to antyfaszystów. W okresie
ostatnich kilka miesięcy możemy doliczyć się bowiem setek aresztowanych
antyfaszystów, podczas gdy skrajna prawica działa niemal bezkarnie. Bandyci, którzy napadli na Clementa, są członkami Blood and Honor,
neonazistowskiego ugrupowania mającego swych członków w wielu krajach.
Śmierć Clement Merica nie powinna ujść naszej uwadze, szczególnie gdy
ideologia faszystowska odbija się głośnym echem już w tej chwili w całej
Europie. W efekcie możemy dopatrzeć się tego widocznych konsekwencji w
Grecji, we Włoszech, na Białorusi, Niemczech czy też w Polsce. Nie jest
tajemnicą, że członkowie takich organizacji jak Narodowe Odrodzenie
Polski, Obóz Narodowo Radykalny czy Ruch Narodowy, jawnie współpracują z
francuskimi grupami neofaszystowskimi, czerpiąc garściami z ich
ideologicznego przesłania nienawiści. Konsekwencję tej współpracy widać
na ulicach polskich miast w postaci ataku po marszu nacjonalistów we
Wrocławiu na niezależne centrum kultury, atakach na imigrantów w
Białymstoku, czy powtarzające się co roku próby rozbijania i blokowania
Marszy Równości. Musimy zareagować i nie pozwolić, by faszystowska
nienawiść stała się rozwiązaniem na problemy, które tworzy kapitalizm.
Nie pozwólmy, ani faszystom, ani władzy na wzięcie kontroli nad naszym życiem.
NO PASARAN

  1)
JNR – Jeunesse Nationaliste Revolutionnaire – Młodzieżówka
Narodowo-rewolucyjna - grupa znana z praktykowania i nawoływania do
przemocy wobec imigrantów
2) GUD – Groupe Union
Defense – oficjalnie związek studencki (legalna przykrywka) - zrzeszenie
jednostek koncentrujących się głównie na atakach na antyfaszystów
3)
JN – Jeunesse Nationaliste – ugrupowanie polityczne założone przez
Alexandra Gabriaca- najmłodszego z deputowanych francuzów wyrzucony z
Frontu Narodowego za liczne pozdrowienia nazistowskie i charakter skory
do przemocy. |
typowe gebelsowskie kłamstwa, tylko na to cię stać idioto.
Słabo poinformowany jesteś, to są fakty.
Skończona z ciebie świnia jeśli oczerniasz zabitego i próbujesz wybielać jego morderców - jesteś wart tyle co oni
jasne nikogo nie oczerniasz. Tekst o gimnazjalistach najlepiej określa twój poziom, wyszukana argumentacja, jak na osobę która nie rozumie sensu bzdur które wypisuje
Jak ksiądz wykorzysta jakiegoś młodego to skaczecie z radości i reagujecie świętym oburzeniem, a jak ktoś u Was tak postępuje to wyzywacie od idiotów, świń czy goebelsów. Macie moralność Kalego.
Na każdy paszkiwl reakcja jest taka sama. Kto skacze z radości. Co te podłe insynuacje mają wspólnego ze śmiercią Clementa, po za tym, że służą zaciemnianiu obrazu sprawy i są zwykłymi kłamstwami.
Jak bardzo trzeba być ograniczonym by choćby wspominać o moralności, starając się jednocześnie uwiarygadniać jakieś bzdury. Jak wspomniałem wcześniej cel może być tylko jeden, zaciemnianie faktycznego obrazu sprawy, sprawy która sprowadza się do śmierci osiemnastolatka z rąk bojówkarzy którym marzy się ustrój rodem z okresu kolaboracyjnego państwa Vichy
Waszym bojówkarzom jaki ustrój się marzy? Chodzi mi o tych co atakują jedną osobe w 10, uzbrojeni w paralizatory, miotacze gazu i pałki teleskopowe. Tych samych którzy z pomocą POlicji i niemieckich antyfaszystów atakują starsze osoby na pokojowych demonstracjach.
No tak - akurat Ty możesz mówić o moralności. Dziękuję. Miłego dnia.
Trochę ostrożnie z tymi faszystami - to takie ulubione określenie lewaków na nie-lewaków. Też nim pewnie jesteś bo nie jesteś przeciw budowie "obozu kaźni" dla norek.
Nie musiałeś pisać do jakiej organizacji należy. Z poziomu twojej wypowiedzi łatwo wywnioskować, że jesteś z ONR