|
|
Elity sprzedane! |
|
liczba odsłon: 3576 |
Dobiegła końca aukcja portretów elit naszego miasta. Przez dwa
tygodnie można było licytować wielkoformatowe obrazy ludzi, którzy
sprawują włądzę w Poznaniu.
Mieliśmy okazję przez kilka miesięcy
na Starym Rynku oglądać twarze włodarzy, rzecznika prasowego policji i
arcybiskupa, które zawisły podczas happeningu 14 lipca tego roku.
Przez
cały ten czas portrety wzbudzały duże zainteresowanie Poznaniaków, w
mediach przetoczyła się dyskusja o "granicach dobrego smaku", a liczni
turyści odwiedzający poznański Stary Rynek, ze zdziwieniem robili sobie
zdjęcia na tle wielkoformatowych wizerunków.
Jednym słowem –
akcja osiągnęła sukces. Zainteresowanie, dyskusja, kontrowersje, krytyka
władzy, głosy mieszkańców, reakcja mediów, czy też władz. Wszystko to
świadczy o tym, że się udało.
Udało się też w dużej mierze dzięki
Od:zyskowi - zaskłotowanemu w tym roku budynkowi mieszczącemu się przy
Starym Rynku. Nie można wymarzyć sobie lepszej lokalizacji do
ośmieszania oraz krytykowania nieudolnej władzy i elit, a było to
nadrzędnym celem akcji.Internetowa aukcja "Sprzedaż Elit" to
ostateczny prześmiewczy policzek wymierzony w lico zadufanej poznańskiej
władzy. Okazało się bowiem, iż wiszące "elity" nie są aż tak drogocenne
– znamy już wyniki aukcji. Wiemy zatem, że prezydenta średniej
wielkości miasta europejskiego, można nabyć za mniej więcej tyle
pieniędzy ile wynosi zasiłek dla bezrobotnych... Hmmm... niewiele,
zważywszy, że prezydent ten wpędził miasto w długi znacznie
przekraczające wyobrażenie przeciętnego bezrobotnego.
Wiemy też
ile kosztuje rzecznik policji – niewiele więcej niż mandat za
przechodzenie przez ulicę, podczas ostatnich akcji policyjnych.
Także
arcybiskup nie szokuje ceną – szczególnie gdy pomyślimy o tych
wszystkich majątkach, szkołach i innych budynkach przejętych bez
większego problemu przez kurię.
Podsumowując – "Elity na
sprzedaż" okazały się być towarem o cenach, których nie powstydziłaby
się Biedronka, no ale jakie elity, taka cena.
Dziękujemy tym,
którzy wzięli udział w aukcji. Zwycięzcom gratulujemy, zdając sobie
pytanie: My elity wieszamy, co Wy z nimi zrobicie?
Całość
funduszy zostanie przeznaczona na prawną obronę skłotu Od:zysk, którego
licytacja zbliża się nieubłaganie, a potencjalny inwestor zapewne myśli,
że "pójdzie jak po maśle". |
Autorem powyższych treci jest autor bloga 'Oddolny Poznań' i ponosi on wyłšcznš odpowiedzialnoć za zamieszczone treci. Redakcja epoznan.pl nie odpowiada za treci zawarte na blogach.
|
nie trać czasu na komentarze, leć zrobić każdemu dziękczynną laskę :-)
Pomyliłeś mnie z kimś z skłotu odzysk.
ci ze skłotu odzysk wieszają nasze "elity", to ty uważasz że taki Ryszard G zasługuje na pochwały za zadłużanie miasta. Nie wypieraj się więc teraz swego oddania i wdzięczności dla władzy, tylko szykuj się na robienie lodzika tym którzy tyle "dobrego" zrobili dla miasta
pisać można - ale czasami usuwają jednocześnie walcząc o wolność słowa...
ponoc patrioci też walczą o wolność słowa...ale tylko dla siebie