|
|
Oświadczenie Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów w sprawie planów nielegalnego wysiedlenia romskiego koczowiska |
|
liczba odsłon: 998 |
Od wiosny 2014 tereny części ogródków działkowych im. 23 Lutego (przy
ulicach Lechickiej/Umultowskiej) są zamieszkane przez społeczność Romów
pochodzenia rumuńskiego. Na działkach przebywa kilkadziesiąt osób, z
czego 1/3 stanowią dzieci.
Ogródki działkowe należące do Polskiego Związku Działkowców zostały w
2005 przejęte przez prywatnego właściciela. Od momentu prywatyzacji
działkowcy zostali pozbawieni możliwości użytkowania tego terenu,
natomiast około 50 altan działkowych zamieniło się w niszczejące
pustostany.
30 marca 2014 roku miała miejsce blokada eksmisji
rodzin romskich zamieszkujących pustostan przy ul. Krauthofera w
Poznaniu. W efekcie blokady eksmisji oraz nagłośnienia medialnego odbyło
się spotkanie konsula Rumunii wraz z urzędnikami miejskimi i Romami.
Następnie, odbyło się również zamknięte spotkanie w Urzędzie Miasta na
temat imigrantów romskich przebywających w Poznaniu. Nie podjęto żadnych
rozwiązań, które umożliwiłyby imigrantom romskim korzystanie z
podstawowych praw na terenie Polski.
W efekcie nacisków ze strony
prywatnego właściciela terenu, przy równoczesnym ignorowaniu problemu
imigrantów przez władze miasta oraz Urząd Wojewódzki i Rzecznika ds.
Mniejszości Narodowych, Romowie, by zapewnić sobie dach nad głową, byli
zmuszeni zająć następny pustostan. Aktualnie już ponad rok przebywają na
terenach ww. byłych ogródków działkowych.
Kilka dni temu na
terenie działek pojawił się przedstawiciel właściciela, który
zapowiedział wysiedlenie koczowiska oraz wyburzenie wszystkich altan
działkowych. Deklarował przy tym, że posiada odpowiednie zezwolenia od
właściciela terenu oraz przedstawicieli władz miejskich.
Przedstawiciele
społeczności romskiej, zaspokajający swoje potrzeby mieszkaniowe na
terenie byłych ogródków działkowych, nie mogą być eksmitowani bez
procesu sądowego. Ich obecna sytuacja jest konsekwencją zaniechań i
braku systemowego działania w związku z „kryzysem” jaki wybuch wokół
wysiedlenia przy ulicy Krauthoffera. Chociaż w wyniku tamtej sytuacji
władze wiedziały o problemie, nie uczyniono nic, aby na trwałe go
rozwiązać. Powodem tego stanu rzeczy są uprzedzenia wobec Romów,
zwłaszcza imigrantów romskich o niskim statusie materialnym,
pochodzących z Rumunii.
Podejmowane przez Romów próby
zarejestrowania pobytu przez lata nie powiodły się – urzędnicy odsyłali
ich od drzwi do drzwi. Podstawową potrzebą rodzin romskich jest
zapewnienie im dachu nad głową. W związku z trudną sytuacją mniejszości
Romy rumuńskiej zamieszkującej Poznań wyrażamy swój głęboki sprzeciw
wobec polityki władz miasta i braku reakcji na kolejny konflikt, jaki od
2012 roku wybucha wokół dramatycznie trudnej sytuacji tej grupy
imigrantów. Legitymizuje i akceptuje się praktyki represji i rasizmu
instytucjonalnego skierowanego przeciwko tej grupie, której wielu
członków urodziło się i dorastało na terenie Poznania – większość
romskich dzieci to poznaniacy.
Zapowiadamy protesty i ewentualne blokowanie nielegalnego wysiedlenia koczowiska.
Wielkopolskie Stowarzyszenie Lokatorów |
Autorem powyższych treci jest autor bloga 'Oddolny Poznań' i ponosi on wyłšcznš odpowiedzialnoć za zamieszczone treci. Redakcja epoznan.pl nie odpowiada za treci zawarte na blogach.
|