|
|
ZEMSTA ANIMACJI: "Wzgórze królików (Watership Down)" z 1978 |
|
liczba odsłon: 443 |
W ramach cyklu „Zemsta kina” chcielibyśmy Wam
pokazywać filmy zarówno anarchistyczne, jak i pokazujące anarchię i
anarchistów – z bardzo różnych perspektyw, od realizmu po fantastykę, od
paszkwili po afirmacje. Same projekcje to jednak zaledwie wstęp do
dyskusji i późniejszych działań – edukacyjnych, samopomocowych,
lokatorskich, pracownicznych. Uważamy, że kino wcale nie musi odciągać
od czynnego zaangażowania w walki społeczne, wręcz przeciwnie – może być
narzędziem analizy rzeczywistości i tworzenia kultury oporu. ZEMSTA ANIMACJI! 22 października 2015 zapraszamy na Zemstę Animacji! Pod koniec roku
oglądaliśmy m. in. rysunkowe adaptacje Andersenowskiej baśni o
„dziewczynce z zapałkami” - uniwersalnej opowieści o
nędzy. Dwa tygodnie temu oglądaliśmy film pełnometrażowy i zarazem
uznawany za jeden z najważniejszych oraz najpiękniejszych: „Czarodzieje”
(„Wizards”) Ralpha Bakshi`ego. Następnie sięgnęliśmy po klasykę filmu
animowanego - "Królową Śniegu (Снежная королева)" Lwa Atamanowa z 1957
roku. Pokazaliśmy również pierwszą w historii kina animowaną adaptację
prozy George`a Orwella ("Folwark Zwierzęcy", 1954), nakręconą wg
scenariusza Rolanda Topora "Dziką planetę" (1973) i odczytywanego dziś
przez pryzmat teorii queer "Ostatniego jednorożca" (1982). Tydzień
później poznaliśmy z kolei dorobek polskiej szkoły surrealizmu
animowanego, a na przedostatnim pokazie - "The Plague Dogs" Martina
Rosena. Kolejnym filmem, który obejrzeliśmy wspólnie był japoński klasyk
- "Mój sąsiad Totoro" Hayao Miyazkiego z 1988. Dwa tygodnie temu
spotkaliśmy się z kolei z klasyką czeskiej animacji surrealistycznej -
"Coś z Alicji" Jana Svenkmajera z 1988. Nastepnie obejrzeliśmy "Dzielną
panią Brisby" Dona Blutha z 1982. Tydzien temu obejrzejliśmy "Życie
świadome" Richarda Linklatera z 2001. Powracamy do twórczości
Martina Rosena. Tym razem obejrzymy jego otoczony kultem i uznawany za
jedno z arcydzieł animacji obraz "Watership Down", znany u nas pod
tytułem "Wzgórze królików". Zaniepokojona wizją zbliżającego
się niebezpieczeństwa grupa królików opuszcza stado i wyrusza w
niebezpieczną podróż, aby znaleźć spokojne miejsce do życia...Strach,
wojna, myślenie stereotypami, wolność oddana w zamian za dostatek czy
nawet kwestie wiary w nadprzyrodzone; wszystko to w opowieści o małych,
słabych zwierzętach, zajmujących stracone miejsce na końcu łańcucha
pokarmowego. Podobnie jak "The Plague Dogs", i tym razem mamy
do czynienia z adaptacją prozy Richarda Adamsa. Pierwotnie miał go
wyreżyserować John Hubley, legendarny animator, znany z zamiłowania do
eksperymentów. We "Wzgórzu krolików" znajdziemy ślady jego pracy - to te
najbardziej bajkowe fragmenty. Martin Rosen, który zastapił kolegę po
fachu, poszedł w dużo mroczniejszą stronę. "Watership Down" narysowane
tradycyjną kreską. Tło animacji storzono przy pomocy akwareli. Tworząc
lokalizacje w filmie, sugerowano się ilustracjami z książki Adamsa.
Miejsca przez niego stworzone mają odpowiedniki w rzeczywistości -
okolicach Hampshire. "Wzgórze królików zostało uznane w 2004 roku przez
magazyn "Total Film" za 47. spośród najważniejszych filmów w historii
brytyjskiej kinematografii. Choć zaskakuje momentami brutalnością, od
lat klasyfikowane jest też jako jedno z najbardziej wzruszających dzieł w
dziejach kina. Film zaprezentujemy w wersji oryginalnej z napisami w języku polskim. Wstęp wolny.
https://www.facebook.com/events/846883315430739/
|
Autorem powyższych treci jest autor bloga 'klub anarchistyczny / księgarnia' i ponosi on wyłšcznš odpowiedzialnoć za zamieszczone treci. Redakcja epoznan.pl nie odpowiada za treci zawarte na blogach.
|