Tzw. Atrium czyli stare skrzydło Browaru przy ul. Półwiejskiej 42 zostało oddane do użytku w listopadzie 2003 r. stając się najbardziej luksusowym centrum handlowym w Poznaniu. Nie ustępuje mu w tej dziedzinie także Pasaż, czyli nowe skrzydło ukończone na początku 2007 r. Na łącznej powierzchni 130 tys. m kw. Starego Browaru znaleźć można 216 punktów handlowych i gastronomicznych, biura oraz kino. Został wzniesiony przez firmę Fortis Grażyny Kulczyk i zaprojektowany w znanym w całej Polsce głównie z tej realizacji poznańskim Studiu ADS. Wystrojem wnętrza zajął się scenograf Ryszard Kaja. Dominującymi materiałami wykończenia są czerwona cegła i metal oraz szkło. Projektanci zdecydowali się połączyć akcenty architektury industrialnej XIX w. ze stylem „high-tech” końca XX w. Zamiast zdobywających dziś popularność architektonicznych krzywizn i nieregularności, postawili oni na symetrię i elegancję.
Stary Browar posiada wiele typowych elementów dla wielkich galerii handlowych. Wyróżnia go jednak wysoka dbałość o detale, najbardziej widoczna wokół starego skrzydła oraz we wnętrzu kompleksu. Powstała w 2003 r. część Browaru od strony ul. Półwiejskiej składa się z dwóch gmachów. Połączone są ze sobą stalowym, odwołującym się do XIX-wiecznych wzorców mostkiem. Za przeszkloną ścianą frontową Atrium widoczne jest odwzorowanie fasady stojącej tam niegdyś przedwojennej kamienicy. Jednym z najciekawszych miejsc jest wysoki hol starego skrzydła, w którym znajduje się przedstawiająca twarz rzeźba „Blask księżyca” Igora Mitoraja. Elementem wyróżniającym nową część Starego Browaru jest wysoki pasaż z przeszklonym dachem. Klienci kierujący się do wyjścia z Pasażu od strony ul. Ratajczaka widzą przez szklaną ścianę wieżowiec Collegium Altum Uniwersytetu Ekonomicznego. Zachodnia część bryły Starego Browaru jest masywna i zaokrąglona, wsparta po bokach dwiema ceglanymi, kanciastymi wieżami. Pomiędzy nimi pozbawiona okien fasada budynku pokryta jest szklaną kurtyną. Pomiędzy Pasażem i ulicą Ratajczaka znajduje się brukowany plac.
Atrium i Pasaż są połączone Dziedzińcem Sztuki, wokół którego skupia się życie kulturalne Starego Browaru. Znajdują się tutaj galerie, kluby i restauracje. Siedząc tu latem w powystawianych na świeże powietrze ogródkach można obserwować Park Dąbrowskiego lub wyłaniające się zza ceglanych zabudowań od południa wieżowce Andersia i PFC. Na Dziedzińcu są też najlepiej widoczne sylwetki starych, przemysłowych zabudowań Browaru Huggera. Zabudowania te są utrzymane w typowym dla XIX-wiecznych niemieckich zakładów produkcyjnych stylu arkadowym (tzw. Rundbogenstil). Cechują go elewacje z licującej czerwonej cegły, półkoliście zamknięte okna oraz proste ceglane ozdobniki. Twórcom Starego Browaru udało się zachować wiele z historycznego charakteru tego miejsca. Jedno z zabytkowych zabudowań jest obecnie przystosowywane na potrzeby hotelu. Na Dziedzińcu znajduje się też ceglany komin i jak przystało na miasto w mieście, wysoka wieża zegarowa. W zimne miesiące roku przejście pomiędzy nowym i starym skrzydłem Browaru jest przesłonięte szklanymi panelami na wzór ogrodu zimowego. Z Dziedzińca Sztuki można też bezpośrednio przejść do parku.
Stary Browar został obsypany licznymi nagrodami. W 2005 r. Międzynarodowa Rada Centrów Handlowych uznała go za Najlepsze Centrum Handlowe na Świecie w kategorii obiektów handlowych średniej wielkości. Ta sama organizacja uznała go też w ramach tej kategorii za Najlepsze Centrum Handlowe w Europie. Niedługo po powstaniu Stary Browar, jako jeden z 20 budynków powstałych po 1989 roku, dołączył do wystawy „Polska. Ikony architektury”. Obecnie każdego dnia odwiedza go kilkadziesiąt tysięcy klientów. Dla wielu poznaniaków jest nie tylko centrum handlu i sztuki ale i sposobem na spędzanie większości swojego wolnego czasu. Jego powstanie w dużym stopniu przyczyniło się do rewitalizacji otaczającej go części śródmieścia. Szczególnie zyskała ul. Półwiejska, ale też Kościuszki i Ratajczaka. W przyszłości pod przylegającym do Starego Browaru Parku Jana Henryka Dąbrowskiego Grażyna Kulczyk chce zbudować umieszczone częściowo pod ziemią muzeum, w którym będzie mogła wystawić swoją kolekcję sztuki współczesnej.
Autor: Maciej Kabsch
Mądrze, konkretnie i prosto z mostu. Odważna i rozumna wypowiedź w odróżnieniu od pozostałych 'lizaków' i 'brązowych nosów'.